PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31926}

Mrożony peppermint

Peppermint Frappé
7,3 2 738
ocen
7,3 10 1 2738
7,1 7
ocen krytyków
Mrożony peppermint
powrót do forum filmu Mrożony peppermint

Obraz Saury tworzy portrety psychologiczne, które budzą niepokój. Wynika on nie tylko z niejasnych dla widza motywacji i zachowań bohaterów. Reżyser daje nam pewne wskazówki, z których możemy zbudować interpretację wydarzeń: wspominanie przeżyć z dzieciństwa w zamkniętym internacie (praktyki religijne na klęcznikach, podglądactwo, którego dopuszczali się wychowawcy i sam główny bohater, dziwne zabawy na wolnym powietrzu). W rzeczywistości ekranowej po latach widzimy ten budynek w stanie zniszczenia i rozkładu, Elena i Pablo w wyrazistej scenie upadają w brudne, zbutwiałe liście.
Saura nie wyjaśnia, dlaczego Julian urządził sobie w miejscu, które jest w stanie rozkładu, "gniazdko", prywatny azyl, w którym lubi przebywać. Reżyser wciąga widza w niejasną grę, każąc mu wierzyć, że brud i dekadencja tego miejsca w jakiś sposób pociągają piękną i nienagannie zadbaną Elenę. Wątpliwości estetyczne i psychologiczne budzi scena, gdy Elena w macierzyńskim geście tuli do siebie brzydką, brudną i zniszczoną lalkę. Ale przecież dopiero pod koniec opowieści dowiemy się, że Elena i Pablo zabawili się kosztem Juliana.
Saura dokłada do świata przedstawionego szereg obrazów, które każą zastanowić się nad erotycznym zwichrowaniem Juliana. Lekarz z fascynacją bawi się i układa przyrządy kosmetyczne kobiety, którą kocha. Scena z przyklejaniem sztucznych brwi pokazuje jego podniecenie graniczące z fetyszyzmem. Napięcie wywołuje u niego nie tylko podobieństwo pielęgniarki Any do Eleny, ale też narastające poczucie braku spełnienia. Widać to zwłaszcza w scenie, gdy siedząc w wygodnym fotelu, słyszy dobiegające z piętra odgłosy seksu Eleny i Pabla. Widz ma wrażenie, że Julian chciałby pobiec, by choć przez dziurkę od klucza podejrzeć akt seksualny. Wyraz jego twarzy, gdy ogląda przez okno tańcząca Elenę też jest wiele mówiący. Kamera kilka razy pokazuje z tyłu idąca Elenę i kroczącego za nią Juliana - oczyma Juliana oglądamy jej ładne nogi. Mało?
Dołóżmy do tego zabawę, gdy Pablo nie trafia sztywnym, prostym kijem do luki (dziury) w ściance. Julian nie wiedzieć czemu, nie chce wziąć udziału w zabawie, jakby zdając sobie sprawę z jej erotycznego podtekstu. Namawia go do próby Elena, i ...Julian trafia kijem w punkt. Scena gwałtownie na tym się kończy, w świadomości widza pozostaje jedynie owo wejście kija w lukę... Komentarza i reakcji bohaterów nie zobaczymy. Byłyby zbyt dosłowne? Psułyby klimat erotycznego zawieszenie? Pewnie tak.
Do tego mamy scenę wiosłowania Any-pięlegniarki na urządzeniu treningowym. Julian nie tylko czerpie sadystyczną satysfakcję z tej sytuacji. Krąży wokół Any i jej ćwiczeń, wreszcie znajduje się centralnie z przodu, przed nią. Przykuca z rozchylonymi w bok nogami, a ruchy Any na urządzeniu w tył i w przód kierowane są stronę przykucniętego Juliana. Odgłosy, które wydaje z siebie coraz bardziej zmęczona Ana, zaczynają przypominać te, które towarzyszą aktowi seksualnemu. Kamera bardzo niespokojnie filmuje w tej scenie Anę, krążąc wokół urządzenia i postaci kobiety, zmieniając sposób ujęcia góra-dół.
Pablo często pije ze słomki ulubiony pepermint drink. Nie dziwi więc, że sięga po niego, gdy Ana pracuje przy wiosłach, choć to akurat nie on powinien być w tym momencie spragniony. Ale przecież o inne pragnienie tu chodzi. O takie, które sugeruje scena z Eleną, która obficie wypluwa na brodę rozdrobniony, biały lód z drinka...
W innej scenie próbując zbliżyć się i skraść pocałunek od Eleny, Julian trzyma w ręku patyk, za który chwyta też Elena.
Saura sugeruje zatem (co zrozumiemy dopiero pod koniec filmu), że Pablo a zwłaszcza Elena bawią się nie tylko fascynacją Juliana do Eleny. Ta zabawa ma też podtekst erotyczny - starają się rozdrażnić Juliana na tym tle. Więcej Saura nam już nie powie. Nie dostajemy odpowiedzi na wiele pytań. Zwłaszcza tych związanych z przeszłością bohaterów. Bez głębszego rozeznania ich stanu psychicznego, pozostajemy - jak chciał Saura - w stanie niejasności i niepokoju. Wiemy tylko, jak daleko w konsekwencji swojej psychicznej dysfunkcji jest zdolny posunąć się Julian i jak bardzo - chcąc się do niego zbliżyć - jest w stanie przeobrazić się Ana. Potrafi nawet wrzucając do ognia but Pabla, dać do zrozumienia Julianowi, że wszystkiego się domyśliła, pomoże mu i w niczym jej to nie przeszkadza.
Pomysł na film został w jakiejś mierze zaczerpnięty ze znakomitego "Vertigo" Hitchcocka. Hitchowi też zawsze wyciągano niejasną, erotyczną atmosferę, ocierająca się o perwersję. "Vertigo" idzie jednak w zupełnie inne rejony i uderza w inne tonacje niż film Saury. Saura stworzył obraz bardzo oryginalny i - mimo celowych niejednoznaczności - spójny i przemyślany formalnie. Ale to już temat na całkiem inny komentarz :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones